Pomiędzy ludźmi, w barze, gdzie pijesz piwo z przyjaciółmi,
w kafejce gdzie zabierasz dziecko na kawałek pysznego ciasta,
w ogródku, gdzie jesz kolację z ukochanym……
To tu, wmieszany w tłum, będąc bardzo blisko … tak, że magię prawie można dotknąć.
Kapsel od piwa, które pijesz, reszta, którą wydaje kelnerka, zapalniczka,
serwetka, którą wycierasz buzię dziecku, łyżeczka, pierścionek, menu…
Ze wszystkim tym, tak codziennym i przyziemnym, coś niezwykłego się wydarzy!
To tylko iluzja? To możliwe? To niemożliwe?
Każdy przeżyje to na swój sposób ale na pewno nie zostanie obojętnym,
gdyż nagle rzeczywistość dnia codziennego zostanie zachwiana.

To nie jest typowy spektakl, to raczej atrakcyjna forma rozrywki.
Niesamowicie widowiskowe efekty iluzjonistyczne są impulsem do wspólnej zabawy,
łączącej ludzi i pozwalającej im wspólnie przeżyć coś niezwykłego.
Wszystko to w nieformalnej i sympatycznej atmosferze.
Domi, profesjonalny magik, zaskakuje i zadziwia publiczność wysokiej klasy zdolnościami
prestidigitatorskimi. Prezentuje je w zabawnej formie i angażuje widzów do udziału w zabawie.
Bez względu na to czy jest to jedna czy dwie osoby, rodzina czy grupa znajomych.
Lata występów dowiodły, że na magię wszyscy reagują jednakowo… Nie ma znaczenia wiek ani zawód, magia zachwyca, intryguje i fascynuje młodych i starych, profesorów i robotników.
Dlatego właśnie jest to jedna z tych rozrywek, które sprawdzają się doskonale w każdych okolicznościach i dla każdej publiczności. Na spotkaniach firmowych, weselach, imprezach rodzinnych czy w restauracjach, wszędzie gdzie ludzie chcą się dobrze zabawić.

 

Mas info: tetesdemules.com/carnival

Duży….. mały….krótszy, ooo!….. Teraz dłuższy….
Były trzy, a teraz są dwa……..nie! Jeden…..
Jest tam. Nie….., nie ma! Biały, nieeee! Czerwony!
Przecież nie miał nic! Jak to może być? Jak on to robi????
Znowu mnie nabrał!
Popatrz! Wszystko kręci się wkoło, ale…… nagle znika!!
Mącąc rzeczywistość jako żongler, magik, clown bawię się z publicznością,
konfunduje i zadziwiam wszystkim, co mogę zaoferować.

Zabawny, interaktywny spektakl, gdzie publiczność zostaje wciągnięta w „pułapkę” – wydaje się, że ten nieporadny, choć zabawny clown niczym ich nie zaskoczy ich. Nagle okazuje się, że jest on świetnym magikiem i wspaniałym żonglerem.
W atmosferze ciągłej zabawy z publicznością powstaje bardzo rozrywkowy i sympatyczny spektakl, łączący szokujące efekty iluzjonistyczne z dużą dawką oryginalnej żonglerki.
Elastyczna formułą i niewielkie potrzeby techniczne pozwalają na jego prezentację zarówno na scenie jak i na ulicy a także jako uatrakcyjnienie czasu w barze czy restauracji.
Zachwyt i salwy śmiechu spektakl budzi zarówno u dorosłych, jak i u dzieci czy nastolatków.

Piłeczki, które podskakują, odbijają się, znowu skaczą,
rozmnażają lub znikają.
Uciekają, zatrzymują się, chowają,
Jakby całkowicie poza kontrolą, jakby żyły własnym życiem…
Spójrz tylko, skaczą jak iskry….ale zabawa! Zwariowane!
Żongluję, a one mnie łaskoczą. Gubię się w rachunkach, ile ich było???
Czyżbym zapomniał o którejś?

Oryginalny i zaskakujący spektakl, fuzja różnych technik i dyscyplin tworzy magiczną zabawę.
Pojawianie się i znikanie piłeczek, ich multiplikacje, połączone z manipulacją kapeluszem, dają w efekcie bardzo widowiskową żonglerkę.
Pokaz jest częścią nowego, dużego spektaklu, będącego w trakcie kreacji.
Doskonały na scenę: kabaret, gale.